Takie tam rekreacyjne podcinanie podłużnicy żeby troszke niżej zejść

No grubo panie idziesz.

zdjęcie jest oczywiście z prac, ogólnie już wszystko jest zrobione, wyciete pospawane i obsmarkane co by rdza nie wpierdzieliła

a stabi od s3 masz albo od czegoś innego ?

bo słyszałem żeby niżej zejść trzeba stabi inne zamontować

Na zdjęciu chyba widać stabi od S3/4motion i odpięty łącznik.

STabi jest od S3 wraz z customowymi lącznikami

Ciekawe jak finalnie auto kucnie

Nie każdy musi się tak dobrze znać ziomek

Spoko luz.

Wczoraj cały zawias wyleciał z auta i we wtorek leci na małe SPA :satan: , po świętach także powinien do mnie przyjść kompresor potrzebny do ukończenia zawiechy. Trzeba sprężyć poślady i ogarnąć auto na rothen.

Dzisiaj zawiozłem amory przednie na zakucie, czas oczekiwania jakieś 2 tygodnie. A w ten weekend planuje już przygotować całą instalacje w aucie, pociągnąć wszystkie przewody, zamocować butlę wraz z kompresorem. Auto i tak stoi rozebrane w garażu także zadanie ułatwione

kolejna paczka u mnie czyli kompresor od Mapeta , podziękowania dla Kosy za ogarnięcie tematu ;-))))))))))

470cc



Malutki UP, dzisiaj zabrałem się z kosą za ogarnięcie przewodów, prawie wszystko jest ogarnięte, jutro będę kończył podłączać całą instalacje elektryczną, włączniki itp...



Wkońcu udało się troche ogarnąć bagażnik i zaczyna to jakoś wyglądać. Narazie jest tylko ulożone, jak będę miał już okucia to wszystko zamontuje na gotowo.



Tak więc po długiej nie obecności trzeba odświeżyć trochę temat.
Pewne sprawy się przedłużyły stąd opóźnienia. Pewne rzeczy są do ogarnięcia jeszcze, w zasadzie detale
AIR RIDE siadł, nie obeszło się bez problemów podczas montażu... tu coś ucieka, tam coś ucieka, ale w efekcie końcowym były to tylko nie do końca wciśnięte przewody w złączki. Jak widać na zdjęciach przód jest wyżej jak tył... będę musiał trochę pokręcić gwintem żeby zrównać przód-tył. Jutro korekta lakieru i ogarnięcie wszystkiego na tip top.

na drugim zdjeciu widac przewod z aira ?

tyski
tak , cała instalacja była zakładana zanim były okucia, jutro wszystko będę poprawiał tak, że nie będzie śladu.

to dobrze bo taki wiszacy przewod to nieciekawa sprawa

tyski
dokładnie, ale wiesz podczas jazdy się "wytarabaniło" i już wiem gdzie jednak nie jest tak jak być powinno, wszystko do ogarnięcia

jakoś przegapiłem te parę stron no jest mega ci powiem a przód jeszcze zejdzie ?