Jak dla mnie rok był udany, minusów praktycznie nie pamiętam, a z plusów:
+ poznanie kilkanaście osób z VWzone i zloty/spoty VWzone. super atmosfera
+ "zorganizowanie" pierwszego śremskiego spotu który chyba dobrze wypadł
+ podwyżki wynagrodzeń i więcej kasiorki w portfelu
+ praktycznie żadnej awarii w moim autku po za dwoma kapciami

Rok zleciał szybciutko a nawet bardzo,zaliczam go do udanych bo:
-zdałam prawko za pierwszym razem
-zaszczepiono we mnie miłość do vw i to ostro

Rok zleciał bardzo szybko
+ kupno Golfa III
+ zakończenie i rozpoczęcie nauki
+ w nowy rok wchodzę z planami modyfikacji swojego auta

z plusów

+ kolejny rok na vwzone
+ poznanie nowych ziomków z golfa,culta ,vwzone
+ kolejny rok z Moja Narzeczona Natalia
+ duze posuniecie z pracami car audio w Golfie
+ zakupienie frykasów

minusy

- nie skonczenie Golfa moze w tym roku sie uda
- nie załozenie do konca firmy
- brak mnie na zlocie w Jarocinie z powodu ciezkiego urazu kregosłupa
- cos co zaczołem robic i wiekszosc osób mówi mi ze odłoze to na pułke ale dam rade

U mnie mam nadzieje ze ten rok bedzie lepszy od poprzedniego

Minusów wiecej niz plusów
Najwazniejszy plan w zyciu nie wypalił
praktycznie zero postepow z polo


z Plusów bedzie jak cos co stoji moze w tym roku zacznie jezdzic
i na plus to sytuacja w pracy zaczyna nabierac kolorów

+ niemieckie zloty
+ awans w pracy, wyższe wynagrodze
+ nauczyłem się driftu w GT4
+ schudłem 19 kg
- jakoś na wszystko brak czasu
- auto mojej kobiety lepiej idzie od mojego
- kłopoty ze zdrowiem

+ nie wygralem w totka a i tak powiedzialem swojemu szefowi "mi to lotto"
+ skonczlem remont(w wiekszosci wszystko sam robilem, nowe doswiadczenie) i zamieszkałem wkoncu z kobieta mojego zycia
+ zajmuje sie tym co sprawia mi ogromna frajde i nawet udaje mi sie na tym zarabiac

minusy hmmm jakos nie przypominam sobie, za szybko ten rok zlecial i chyba dlatego

ciekawy temat....zacznę od tego że chyba o to chodzi by minusy ( - ) przysłaniały ( + ).....
tak więc minusy :
- jako że był to rok ciężkich i ważnych decyzji życiowych brak obecności na zlotach i spotach....
- nie dokończenie projektu Corrado poprzez ciągły brak gotówki.....
- starzeje się niestety...
- rok 2007 pokazał mi po raz kolejny na jakich osobach tak naprawdę można polegać.....
- ludzie się pozmieniali
- zamknięcie firmy
- nie dokończenie projektu VwZone
- zbyt wiele chwil, które wywoływały stres

plusy + :
- bardzo krótki lecz udany zlot w Rottenbergu
- niezwykła znajomość i historia która po dzień dzisiejszy jest pisana
- zlot w Angli niedaleko Leeds
- wyjazd do Anglii
- koniec edukacji i przewartościowanie ego
- urzeczywistnienie marzenia sprzed lat zwiedzanie Indii i Nepalu
- kolejny rok istnienia VwZone + szereg sukcesów związanych z tym projektem.

Rok 2007 był wyjątkowy pod wieloma względami, życzę wszystkim by urzeczywistniali swoje plany i marzenia i pamiętajcie że warto zwiedzać i doświadczać w tym życiu jak najwięcej.
Wszystkim dla których Vw staję się pasją i sposobem na życie życzę wytrwałości,realizacji planów oraz licznych sukcesów związanych. Pamiętajcie by pasja nie stała się waszym życiem

Na +

-zdanie prawka za 1 podejściem
-kupno mk3
-kilka dodatkowych rzeczy do golfa

Na -

-tuż przed świętami mały wypadek

W nowy rok wchodzę z wydatkami na naprawę auta a kasa miała pójść na felgi i kilka innych rzeczy...

Hmm w starym roku 07 dużo bym mogła napisac 3 razy pleszew zaliczony Jarocin, a z prywatnych to zamieszanie w uczuciach na poczatku roku problemy w szkole takie tam bla bla bla, a obecnie to ten jedyny nie szukany facet Zdanie prawka w sylwestra i w koncu legalne smiganie Remkiem mnie czeka

ja napisze tak - życzę każdemu z Nas by za rok było więcej plusów niż minusów

Plusy 2007r. w moim życiu:
+ uwolnienie się od kobiety (teraz tak myślę, a było odwrotnie),
+ zdrowy rok, nie zachorowałem ani razu ,
+ kupno passeratiego,
+ zloty i spoty w PL oraz Blasen w DE ,
+ poznanie ciekawych osób z forum,

Minusy 2007r.:
- dużo stresu w pracy... w sumie to najpoważniejszy minus,
- sprzedaż golfa.

życzę wszystkim, żeby rok 2008 był lepszy od poprzedniego!

Ogólnie rok 2007 można zaliczyć do udanych...

+ kilka modów w mk 2 GTI, na których bardzo mi zależało
+ po kilku latach kupiłem wymarzone mk 1 Cabrio
+ znalazłem w miarę stabilną pracę
+ udało się zaliczyć kilka zlotów, VAG TREFFEN, JAROCIN, VW MANIA
+ poznałem wiele ciekawych osób z kręgu VW, jak i w życiu osobistym

- studia, mam nadzieję że w 2008r. będę miał więcej szczęścia
- sprzedaż mk 2 (coś za coś... )

+ poznanie fajnych osób z VW

plusy
+wkoncu wyjazdy zagramanice na zloty i mam nadzieje, zew tym roku bedzie ich wiecej
+poznanie wielu nowych maniakow
+wiele spotow, na ktorych bylem
minusy
-sprzedaz kolejnego mk1, mama nadzieje ze w nowym roku kupie kolejne, ktore zostanie jzu u mnie na dluzej lub na zawsze